Album dla chłopca

Dziś będzie chłopięco i kolorowo, a to za sprawą zaległego albumu, który zrobiłam dla synka koleżanki. Album był dla mnie nie lada wyzwaniem i z pewnością by nie powstał, gdyby nie pomoc Magdy, która służyła dobrą radą, sprzętem i własnym doświadczeniem :) Dziękuję!
 


Na okładce piękne warstwowe buciki ze Scrapińca. Chyba nie ma w Polsce innego sklepu z tekturkami, który byłby tak bardzo bliski memu sercu :)


Kilka przykładowych stron albumu:




I parę zbliżeń na detale. Urocza metryczka z ptaszkiem jest od Weroniki.





Na ostatniej stronie umieściłam kieszonkę na płytę CD.


I jeszcze zdjęcie tylnej okładki. 


Najfajniejsze przy tworzeniu albumu było to, że pracowałam kompletnie bez presji czasowej. Ot, miałam chwilkę, to siadłam i coś tam sobie dłubałam. Zajęło mi to co prawda bardzo dużo czasu, ale gdy skończyłam, przyjemność była podwójna :)

Buziaki i udanego wieczoru Wam życzę!


2 komentarze:

  1. Ależ słodziak !!! Niekiedy coś "robi się samo" ostatnio z tych papierów i i galerii Rae robiłam kartkę dla 6 latka i też od pomysły do wykonania to był moment :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Elwirko, ja w ogóle uważam, że papiery z GP właśnie dlatego są wyjątkowe, że "same się robią" i pasują do wszystkiego.
    Ps. Mam nadzieję, że w marcu przyniesiesz fotki :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Rzekotka - blog scrapbookingowy , Blogger