Bombki przestrzenne z bałwankami
Macie śnieg za oknem? Ja wciąż nie, mimo że temperatura spadła do typowego zimowego poziomu. Białego puchu ciągle jednak brak, dlatego w zastępstwie prezentuję sztuczny - w postaci pasty śniegowej w bombkach. Dziś zaległe bombeczki z nieodłącznymi bałwankami - co roku obiecuję sobie, że nie będę ich już więcej robić, po czym i tak spędzam parę wieczorów w towarzystwie białych przystojniaków w kapeluszach :) Tym razem bałwanki tworzyły się nie tylko dla własnego użytku, ale również na pierwsze bombkowe warsztaty, które miałam przyjemność poprowadzić (serdecznie dziękuję za miłą atmosferę i dobrą zabawę!).
Moje bałwanki zamieszkały w takich oto światkach. Jeden dostał fioletową oprawę...
a druga bordową :)
Sopelki wciąż jeszcze nie wychodzą mi tak dobrze, jakbym chciała, ale pracuję nad sobą w tej kwestii. Wierzę, że będzie coraz lepiej, choć nie powiem, sople są kapryśne i trudne do ujarzmienia :)
Bordowa bombka jako pierwsza zaliczyła trudną drogę przez ręce Poczty Polskiej, ale podobno wyszła z niej zwycięsko, czyli dotarła na miejsce przeznaczenia cała i zdrowa :) Całe szczęście, bo jednak się o nią trochę martwiłam.
Następny post zdecydowanie nie będzie o zimowych krajobrazach, bo nie samymi bombkami człowiek żyje, ale jeszcze do nich wrócę, a zwłaszcza do pewnej latarni morskiej.... Do zobaczenia!
Moje bałwanki zamieszkały w takich oto światkach. Jeden dostał fioletową oprawę...
a druga bordową :)
Sopelki wciąż jeszcze nie wychodzą mi tak dobrze, jakbym chciała, ale pracuję nad sobą w tej kwestii. Wierzę, że będzie coraz lepiej, choć nie powiem, sople są kapryśne i trudne do ujarzmienia :)
Bordowa bombka jako pierwsza zaliczyła trudną drogę przez ręce Poczty Polskiej, ale podobno wyszła z niej zwycięsko, czyli dotarła na miejsce przeznaczenia cała i zdrowa :) Całe szczęście, bo jednak się o nią trochę martwiłam.
Następny post zdecydowanie nie będzie o zimowych krajobrazach, bo nie samymi bombkami człowiek żyje, ale jeszcze do nich wrócę, a zwłaszcza do pewnej latarni morskiej.... Do zobaczenia!
Śliczne. Cuda po prostu
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie po odbiór wyróżnienia: http://tuja89.blogspot.com/2014/02/wyroznienie.html
Pozdrawiam :)