Exploding box z motylkami

Zawsze, gdy myślę o exploding boxach, w głowie od razu pojawia mi się Elaine :) To prawdziwa magiczka, jeśli chodzi o tworzenie boxów, zresztą wystarczy odwiedzić bloga magic-boxes, by się o tym naocznie przekonać :)

Postanowiłam i ja ugryźć temat eksplodujących pudełek od tej trudniejszej strony i stworzyć coś z kolorowymi motylkami, embossingiem i tłoczeniami. Tak powstał box na urodziny pewnej wyjątkowej Pani. Taki trochę "na bogato", czerwono-złoty, energetyczny, z pazurem. Za bazę posłużył mi ciekawy dwustronny papier z ArtPasji, dokładnie ten. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i od razu wiedziałam, że zużyję go na pudełko :) Co mi z tego wyszło, zobaczyć można na zdjęciach poniżej :)







Momentami aż oczy bolą od tej czerwieni, ale co tam! Ważne, że bawiłam się świetnie przy tworzeniu. Czy ja już mówiłam, że uwielbiam takie energetyczne, wściekle kolorowe prace? No to mówię :)

2 komentarze:

  1. Bardzo fajne takie eksplodujące z pudełka motylki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne prace ! :)
    Zapraszam do mnie :))
    http://adtadtadta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Rzekotka - blog scrapbookingowy , Blogger